Europa jest jak durszlak, albo jakieś sito. Każdy kto chce, może do Europy wjechać. To co nie udało się ani w VII w. ani w XVIII, czyli podbić Europę zbrojnie, teraz muzułmańska fala zalewa
Co gorsze lewactwo pomaga muzułmańskim emigrantom. Z muzułmańskiego tsunami zalewającego Europę tylko około 10% stanowią rodziny z dziećmi , reszta to młode muzułmańskie byczki chcący pobierać zasiłki i nie pracować.
Orban dał przykład, odgrodził się od zalewu muzułmańskiego, za co obwołany został od faszystów itp. Obecnie w ślady Orbana idą inne kraje. np. Dania i Szwecja, które przestały przyjmować emigrantów.
W obecnej sytuacji są dwa wyjścia. Pierwszy, to nie wpuszczać do kraju tych muzułmanów , którzy nie maja paszportów, który często wyrzucają , lub , uszczęśliwić emigrantami sprawczynię całego zamieszania Merkel i jej Niemcy albo odsyłać emigrantów do Grecji , która jest jak durszlak. Grecja, która nie potrafi upilnować swoich granic, niech zagospodaruje ich.
Również radykalnym rozwiązaniem byłoby zmniejszenie zasiłków dla muzułmańskich emigrantów np. do 200 euro.
Słowa śp. Oriany Fallaci „nie każdy muzułmanin to terrorysta, ale każdy terrorysta to muzułmanin” w świetle ostatnich zamachów przybierają ponurego znaczenia.
Poprawność polityczna zaczyna wychodzić lewactwu bokiem, bo jak można tolerować muzułmańskich imamów, którzy głoszą
I zabijajcie ich, gdziekolwiek ich spotkacie, i wypędzajcie ich, skąd oni was wypędzili – Prześladowanie jest gorsze niż zabicie. – I nie zwalczajcie ich przy świętym Meczecie, dopóki oni nie będą was tam zwalczać. Gdziekolwiek oni będą walczyć przeciw wam, zabijajcie ich! – Taka jest odpłata niewiernym!
Koran 2:191
Werset Koranu jest memento dla Europejczyków, tak jak nie można oduczyć lisa dusić kury, tak samo muzułmanów nie można oduczyć zabijania niewiernych.