40 latkowie i starsi pamiętają co to było PZPR. Była to agentura wsadzona do Polski przez Sowietów, w celu pilnowania interesu Sowietów w Polsce. W PRL PZPR była przewodnią siła narodu i w nawet w najmniejszych jednostkach gdzie była POP ( Podstawowa Organizacja Partyjna ), o wszystkim decydował sekretarz tej organizacji, Komuniści w Polsce byli zorganizowani hierarchicznie , na czele było BP PZPR , które oficjalnie lub nie realizowało dyrektywy kierowane z Moskwy.
W 1989r. nastąpił przełom, wydawało się, że Polska stanie się samodzielna. Ale nic z tego, pozwolono uwłaszczyć się komunistom , nie przeprowadzono lustracji, nie było weryfikacji sędziów.
W 2015 odbyły się wybory zarówno prezydenckie jak i parlamentarne, w jednych i drugich wygrali kandydaci opozycji , którym suweren dał mandat do rządzenia.
Wygrany PiS zaczął zmiany, ostatnim bastionem PO, .N, PSL został TK, który mógł blokować wszystkie ustawy. PiS nie mógł się na to zgodzić, prezydent nie zaprzysiągł trzech wybranych przez byłą koalicję sędziów, wybrał nowych, których zaprzysiągł PAD, tych z kolei prezes TK nie dopuszcza do orzekania.
Zaczęła się kołomyja obecnej opozycji z donoszeniem niczym Targowiczanie na Polskę, tym razem do Brukseli. Zresztą szef największej partii opozycyjnej PO Schetyna, powiedział że będą opozycją totalną, uruchomią w walce z legalnymi władzami ulicę i Brukselę.
Ten scenariusz jest realizowany, nie mając żadnych alternatyw dla Polaków bronią TK jak Jaruzelski niepodległości. W sukurs TK, przyszli sędziowie SN i wszystkie korporacje prawnicze.
Sędziowie stali się nowymi sekretarzami partyjnymi i siłą przewodnią, która wie lepiej od suwerena. Korporacja prawników chce , żeby było jak dawniej, stąd ten zaciekły bój z nową władzą.