Francuzi pogardliwie nazywani są żabojadami. Ta pierwsza córa kościoła została zsekularyzowana ale tylko w stosunku do religii chrześcijańskich, ci zniewieścieli Francuzi pokazali swoje oblicze. Francja rządzona przez socjalistę Hollanda, silna w stosunku do chrześcijan jakoś nie pokazuje swojej determinacji w walce z ekstremizmem islamskim. Burzone są kościoły natomiast meczety rosną jak grzyby po deszczu.
Chwilę po tym jak islamista w czasie mszy w w miejscowości Saint-Etienne-du-Rouvray poderżnął gardło księdzu, policja francuska wtargnęła w czasie mszy do kościoła św. Rity wywlekli z kościoła księdza, uczestników mszy a nawet deputowanych po to , żeby przekazać nieruchomość developerowi.
Ta sama policja, tak brutalna w stosunku do wiernych, nie ma odwagi zrobić porządku w Calais, gdzie setki z reguły islamskich przybyszów, koczuje w obozie pod Calais zwanym dżunglą, stanowiąc zagrożenie zarówno dla mieszkańców Calais jak i kierowców ciężarówek.
W Nicei , jeden islamista zabił ciężarówką ponad 80 osób, gdy robił sobie rajd rozjeżdżając ludzi za przeproszeniem jak jakieś robactwo, żadnego policjanta nie było. Ilość muzułmanów we Francji wzrasta a brodaci imamowie finansowani przez francuskie państwo pokaże jak w ich wykonaniu wygląda Liberté-Égalité-Fraternité
Wkrótce Francja stanie się bezwyznaniową pustynią, a wiodącą siłą okaże się islam, który nauczy „Francuzów” tolerancji na swoją modłę.
Komentarze