A jednak niewykluczone, że za przetargiem na Caracale, którego wierchuszka PO broniła jak Jaruzelski socjlizmu w Polsce, kryją się inne niż merytoryczne przyczyny.
Mówiąc kolokwialnie najprawdopodobniej macherzy od przetargu na śmigłowiec do wszystkiego wzięli jakieś zaliczki od Francuzów. Przyszedł nowy rząd sprawa się rypła, przetarg nie doszedł do skutku, a być może Francuzi domagają się zwrotu wziątek.
Rzecznik prokuratury Michał Dziekański przekazał, że podstawą śledztwa jest art. 231 Kk, który przewiduje karę do 3 lat więzienia za niedopełnienie obowiązków lub przekroczenie uprawnień. Inną podstawą jest art. 305, który stanowi, że kto w celu osiągnięcia korzyści majątkowej udaremnia lub utrudnia przetarg publiczny albo wchodzi w porozumienie z inną osobą działając na szkodę właściciela mienia albo osoby lub instytucji, na rzecz której przetarg jest dokonywany, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Ciekawie brzmi art. 305 Kk mówiący o porozumieniu na szkodę właściciela mienia. Co może zrobić PO? Ano podobnie jak w przypadku podkomisji smoleńskiej , którą stworzyła PO jako remedium na komisję dr Berczyńskiego, tak obecnie niech stworzy swoja prokuraturę, do prostowania tego co powie Prokuratura Krajowa w sprawie ewentualnych nieprawidłowości przy przetargu na Caracale.
http://fakty.interia.pl/polska/news-jest-sledztwo-w-sprawie-przetargu-na-caracale,nId,2297907
http://wiadomosci.wp.pl/bedzie-sledztwo-ws-przetargu-na-caracale-6052409207727233a
